Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
Memy o tematyce: facebook, bezpieczeństwo, cytaty o miłości, wyznanie, uczucia, wsparcie, miłość, potrzeby, wklejka, cytaty, sentencje, obrazki, cytat, mem, te mysli, fejs, tablica, aforyzmy, lovsy, memy, besty, bliskość, te myśli, samopoczucie, przytulanie, zabujanie, zainteresowanie, podryw, zakochanie, przyszłość, życie, cytaty o życiu, przeszłość, wspomnienia, dupek, egoista, tęsknota, zarozumialec, kwejk, cierpienie,.
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
Tylko mężczyzna ma taki dar, który, gdy przytula kobietę do swojego serca i zamyka ją w swoich ramionach, sprawia, że ona czuje się jak delikatny kwiat, że przy nim zakwita...
Mam kolegę, w którym bujam się już parę miesięcy. Nie wiem co mu powiedzieć? :(:*
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, pozbyć się pliku z własnej pamięci.
Ty pierrdolony, zarozumiały, egoistyczny, pewny siebie, pozbawiony uczuć i wszelkich znaków miłości DUPKU TĘSKNIĘ, WRÓĆ...
Faktycznie jestem słabsza od Ciebie. Złam mi serce, kopnij w dupę i powyzywaj od dziwek. Jakoś trzeba zaimponować kolegom.
Najważniejsze jest to, by mieć taką osobę, której możesz powiedzieć wszystko i nie boisz się o jej reakcję, po prostu mówisz.
Śmiech przez łzy. A raczej mój mózg nie może się zdecydować czy chce się śmiać, czy chce płakać.
Facet staję się zazdrosny kiedy uświadamia sobie, że ktoś może traktować jego kobietę lepiej od niego.
Przychodzi taki czas, że zaczynamy mimo wszystko tęsknić za przeszłością. ;c
Nigdy nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Będę wredna i wyrachowana, cwana i cyniczna, będę fałszywa i dwulicowa, bo tylko tak można zyskać szacunek w tym pogmatwanym świecie.
Mam w sobie coś takiego, że przyciągam samych zdesperowanych idiotów, a jak trafi się jakiś miły chłopaczek, z którym można pogadać, to zaraz znika. Też tak macie? Co robić jak żyć?