Samotność, besty, aforyzmy (164951)

W każdym z nas tkwi jakieś dziwne pragnienie przynależności.

Prawdziwa kobieta ma zasady, ambicję i plany, szacunek do swojego ciała, kocha bezgranicznie i nie zawodzi. Ma również granicę wytrzymałości i nawet kochając całą duszą wybierze rozstanie zamiast bycia na drugim planie i upominanie się o czułe słowa, bo wie ile jest warta.

Nawet nie wiesz jak bardzo zdanie: jest dobrze, które wypowiadam codziennie, przepełnione jest ironią.

Na jakiś czas straciłam wątek. Straciłam też wątki poboczne, scenariusz, ścieżkę dźwiękową, przerwę, torbę z prażoną kukurydzą i napisy końcowe.

Bo ona, ona różne ma imiona, Jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona. Bo ona, ona imiona różne ma, Jedni wołają ją szczęście niepojęte, Inni pani na K.

Ile razy zdarzyło się Tobie powiedzieć, że jesteś zmęczona, choć tak naprawdę miałaś doła?

I nadszedł moment, w którym pogubiłam się już tak bardzo, że nie ma dla mnie ratunku.

Nikt nie jest wart tyle, żeby przez niego płakać. Amen!

Nie szukaj księcia. Poszukaj kogoś dla kogo będziesz księżniczką.

Czasami znaczysz dni kolejną butelką, którą wypijasz. I czasami kiedy jesteś sama, nie robisz nic, tylko myślisz.

Maski się zmieniają, ale twarze pod maskami pozostają te same.