Wsparcie, cytaty (110718)

Wiesz kiedy docenisz, że straciłeś? Kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru, bo będziesz wiedział, że już nie odbiorę :c.

Łatwiej się żyło, gdy mniej się widziało, czuło i rozumiało.

Pierwsze odwzajemnione uśmiechy, nieśmiałe smsy, potajemne spotkania, pierwsze drgnięcie serca ku sobie. Wracając do tamtych chwil, mimowolnie na mojej twarzy rodzi się uśmiech.

Ludzie nie powinni mnie denerwować, bo wychodzi ze mnie suka jakich mało.

Podobno nieodwzajemnione miłości są najsilniejsze. Pewnie dlatego, że wtedy trzeba kochać za dwoje.

Idź i uśmiechaj się. Na przekór. Na co dzień. Na zdrowie.

Przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz.

Za bardzo nam obojgu zależało, dlatego nic z tego nie wyszło. ;(

I co mi teraz powiesz? Że żałujesz decyzji, żałujesz że mnie zostawiłeś, żałujesz że zdradziłeś, żałujesz że traktowałeś jak tanią zabawkę? A ja Ci powiem, żałuję że zaufałam.. weź spierrdalaj.

Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.