To jak? Umówisz się ze mną?
To jak? Umówisz się ze mną?
To jak? Umówisz się ze mną?
Ja się odezwę, Ty się nie odezwiesz i tak to się skończy.
XXI wiek: ładna i sympatyczna dziewczyna przegrywa z pustą dziwką.
Nigdy nie warto uwodzić kretyna.
Pisząc do mnie pierwszy raz pewnie nie sądziłeś, że pociągnie to za nami tyle wspomnień, wydarzeń i szczęścia.
Wyobrażałam sobie na milion sposobów jak zapraszasz mnie na kawę.
Najlepszy sposób nanpodryw to nie mieć żadnegonsposobu i być sobą.
Miałam zamiar podejść do Ciebie i zapytać, czy masz wolny wieczór, ale uświadomiłam sobie, że wieczór to za mało, więc chciałabym zapytać od razu, czy...
Skoro randki nie mam, to co mi pozostaje w piątkowy wieczór?
Nie lubię, kiedy ktoś coś, a potem nagle nic. Brakuje odwagi, a tak bardzo zależy.